poniedziałek

SOBOTA W PIEKARACH

W sobotę grupa muzyczno choreograficzna opracowała sposób na latanie :)


A także wypróbowała kolejny układ swoich wygimnastykowanych ciał...

A w tym czasie aktorzy przygotowali swoje monologi, będące wspomnieniami wcześniej wymyślonych postaci. Następnie monologi te zostały przez nich rozimprowizowane - każdy stworzył sobie postać, która próbowała podzielić się z resztą zespołu swoją historią.


Grupa dziennikarska opracowała "Legendę o trzech kościołach":

Legenda o trzech kosciołach
Mieszkańcy Tyńca opowiadają, że w letnie noce na wzgórzu Grodzisko spod ziemi wyłania się przepiękny kościół. Wypełniają go tłumy wiernych, a z jego wnętrza rozchodzą się śpiewy i głos dzwonów, które słychać szczególnie w większe święta.
Gdy uroczystości się kończą, kościół z powrotem zapada się pod ziemię, nie pozostawiając po sobie śladu.
Te niesamowite opowieści wiążą się z legendą o trzech kościołach. Według niej żyło kiedyś trzech braci. Każdy z nich postanowił, że wybuduje Bogu świątynię. Pierwszy ufundował kościół na Bielanach, drugi w Piekarach, a trzeci w Tyńcu, na wzgórzu Grodzisko. Jednak po wybudowaniu świątyń bracia nie byli zadowoleni ze swoich dzieł. Zastanawiali się komu ofiarować swoje kościoły. O świątyni na Bielanach jej budowniczy zadecydował: „Niech służy Bogu”. Fundator kościoła w Piekarach powiedział: „Niech go diabli wezmą” – i przy trzasku piorunów szatan zabrał świątynię. Natomiast budowniczy kościoła w Tyńcu postanowił: „Niech się zapadnie pod ziemię” i kościół na Grodzisku zniknął całkowicie pod powierzchnią ziemi po to, by pojawiać się jedynie w ciepłe, letnie noce.

A kiedy znaleźliśmy czas na chwilę przerwy, wymieniliśmy się opiniami i wrażeniami przy wspólnym obiedzie:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz